Widać, że dla TV, a i niewiele tu z charakterystycznego stylu Miike, ale jak na niego przystało jest tu zabawa konwencjami. Świetny scenariusz, film oferuje niejedną niespodziankę. Zaczyna się jako thriller aż (poprzez kryminał) dochodzi do smutnego dramatu o zemście i miłości. Ciekawa pozycja i warta uwagi, porządny film.